Wizyta uczestników XIV Międzynarodowego Rajdu Katyńskiego w bibliotece gimnazjum.

We wtorek 26 sierpnia gimnazjum odwiedzili uczestnicy III Zlotu Motocyklowego  „Ponary – Pamiętamy” na czele z komandorem Marcinem Gałeckim, którzy towarzyszą XIV Międzynarodowemu  Motocyklowemu Rajdowi Katyńskiemu.  Nie jest to pierwsza wizyta uczestników rajdu. Przed kilkoma laty mieliśmy już przyjemność gościć rajdowców u siebie. Jak i poprzednio goście zawitali do nas z darami. Szczególnie jesteśmy wdzięczni za wspaniałą Antologię Poezji Polskiej Dla Dzieci wraz z nagraniami dzwiękowymi i tornistry. Poza tym otrzymaliśmy wiele książek i podręczników, artykuły spożywcze i ubrania. Trasa rajdu przebiega przez wiele miejscowości i państw, więc jesteśmy niezwykle zaszczyceni, że na tej długiej drodze  rajdowcy znajdują chwilę czasu na odwiedzenie Niemenczyna. Z całego serca Bóg zapłać.

Pracowniczki biblioteki gimnazjalnej

Przyjaźń poprzez smak w Czechach

FVF

Uczniowie gimnazjum im. Konstantego Parczewskiego w Niemenczynie w ramach projektu Comenius ,,FVF: Friendship Via Flavour – Flavour Via Friendship’’ nadal poznają, podróżują, poszerzają horyzonty swojej wiedzy. Celem takiego projektu jest wymiana młodzieży pośród państw członkowskich tego projektu. Nowe przyjaźnie, poznanie tradycji i obyczajów sąsiednich państw są podstawą wymiany grup młodzieżowych.

Drugie spotkanie uczestników projektu ,,FVF: Friendship Via Flavour – Flavour Via Friendship’’ odbyło się w Czechach w dniach od 30 marca do 5 kwietnia. Program tygodniowy był bardzo obfity.
W czasie pobytu w miejscowości Ceske Budejoviche, od 30 marca do 3 kwietnia, mieszkaliśmy w rodzinach. Byliśmy przyjemnie zdziwieni gościnnością naszych partnerów z Czech!
Pobyt w Czechach rozpoczęliśmy od zwiedzania. W poniedziałek zwiedzaliśmy miasto Trebon –  centrum historyczne oraz browar, gdzie produkowane jest słynne czeskie piwo. Po południu mieliśmy okazję wyjawić swoją kreatywność, dekorując ciastka motywami wielkanocnymi, a wyroby garncarskie – w wybranym stylu. Każdy z nas wyróżnił się własnym pomysłem, twórczością i włożył wiele pracy do dekorowania. Tak spędziliśmy pierwszy dzień.

We wtorek każdy z nas mógł poczuć się kucharzem, ponieważ zaplanowana była sesja kulinarna. My i nasi przyjaciele z Turcji, Niemiec i Włoch zostaliśmy podzieleni na grupy. Każda grupa musiała ugotować zupę ziemniaczaną, a na drugie danie – kurze mięso z knedlami (tradycyjne czeskie danie, przygotowywane z bułki z dodatkiem zieleni oraz przypraw) w sosie, a na deser – placki drożdżowe z powidłem. W przygotowaniu dań pomagali nam przyjaciele z Czech oraz kucharze. Każdy miał coś do zrobienia, więc nie było czasu na smutek.
Po sesji kulinarnej nasi partnerzy z Czech zaprosili nas do zoo, gdzie wesoło spędziliśmy czas. W zoo nie tylko obserwowaliśmy zwierząt, ale dyskutowaliśmy o nich.

Na trzeci dzień projektu zwiedzaliśmy Cesky Krumlov – obszar UNESCO. Zwiedziliśmy miasto, zamek krumlovski, poznaliśmy wiele interesujących legend o słynnym w Krumlovie, rodzie Rosenbergów. Nieco później było tratwiarstwo. Płynęliśmy tratwami po rzece 17 kilometrów, a po drodze widzieliśmy wiele czarujących widoków!
Trzeci dzień projektu. Wieczorem, po mile i aktywnie spędzonym czasie, mieliśmy wieczór międzynarodowy. Przedstawiliśmy tradycje wielkanocne na Litwie, nie zapomnieliśmy też o „Kaziukach”! Wyświetliliśmy film, w którym przedstawiliśmy „Kaziuki” w Niemenczynie. Film, między innymi, został sfilmowany i nagrany przez uczniów naszego gimnazjum. Nauczyliśmy naszych przyjaciół wić wierzby i przyszykować tradycyjne upiększenie na stół wielkanocny. Zapoznaliśmy się też z obchodami święta Wielkanocy w Turcji, Czechach, Włoszech, Niemczech. Ten wieczór jeszcze bardziej zbliżył nie tylko uczestników projektu, ale też nasze państwa. Mieliśmy okazję porównać nasze tradycje i obyczaje.

Kolejne dwa dni spędziliśmy w stolicy Czech – Pradze. Tu zwiedziliśmy muzeum gastronomii, w którym zapoznaliśmy się z historią kuchni, historią produktów i przygotowania pokarmu, a także sprzętu kuchennego, naczyń. Tu też mieliśmy okazję przygotować tradycyjne czeskie ciasto – bábovka. Krok po kroku dyrektor muzeum gastronomii wyjaśniała, co mamy robić, a wynikiem było pyszne ciasto. To się nam udało dzięki naszej przyjaźni i zgranej pracy w grupie.
Niestety, to były ostatnie wspólne chwile spędzone razem. Bardzo było nam żal, ale  naszych przyjaciół z Czech powinniśmy byli pożegnać już we czwartek rano. Tak wyglądał czwarty dzień projektowy – dzień rozstania. Piąty dzień wykorzystaliśmy na zwiedzanie stolicy Czech – Pragi. We czwartek wieczorem postanowiliśmy spojrzeć na Pragę z wysoka. Byliśmy na Wieży Zegarowej, która znajduje się na Starówce. Z niej obserwowaliśmy stolicę Czech, jej wąskie, ale tak światłe uliczki, piękne budynki. Był to czarujący widok, ponieważ nocne miasto kryje w sobie wiele piękna.
Piąty dzień minął niepostrzeżenie, gdyż zwiedzaliśmy zamek w Pradze. Oczarowało nas piękno i masywność katedry Św. Wita. Historia zamku i piękno architektury budynków przy zamku zostanie w naszej pamięci.

Bardzo było żal, kiedy nadszedł dzień powrotu do domu. Przez wszystkie dni, spędzone z naszymi nowymi przyjaciółmi, panowała bardzo przyjazna atmosfera. Większość moich przyjaciół pierwszy raz podróżowała samolotem. A jazda tramwajem i metrem należy do atrakcji. Chętnie bym powtórzyła nasze spotkanie, ponieważ jest to wspaniały sposób na poznanie rówieśników z innych państw, sposób na doskonalenie języka angielskiego. Zwiedzanie pozwala wzbogacać wiedzę, czyni nas bardziej czułymi i wrażliwymi na piękno.

Dziękujemy koordynatorom projektu i z niecierpliwością czekamy na kolejne spotkanie z naszymi przyjaciółmi z innych państw.

Barbara Jacewicz, klasa g2a
Gimnazjum im. Konstantego Parczewskiego w Niemenczynie

Projekt jest finansowany z funduszy Unii Europejskiej

Bliny ziemniaczane z łososiem, czy z …..jabłkowym musem?

FVF

W dniach o 10 do 17 listopada trzy uczniowie i dwie nauczycielki z Gimnazjum im. Konstantego Parczewskiego w Niemenczynie odwiedzili Niemcy w ramach projektu Comenius „FVF: Friendship Via Flavour” („Przyjaźń poprzez smak” ). Podróż była długa, lecz po zrozumieniu, że wartało, zapomnieliśmy wszelkie niewygody. Lecieliśmy samolotem do Dortmunda, co dla niektórych z nas było po raz pierwszy. Podróż kontynuowaliśmy autobusem, a potem pociągami. Mieliśmy aż cztery przesiadki. Podróż pociągiem była bardzo poznawcza, ponieważ zobaczyliśmy z bliska krajobrazy Niemiec.

Po przybyciu do celu podróży ( Langen) byliśmy bardzo mile spotkani. Niemieckie rodziny przyjęli nas bardzo ciepło. Już w pierwszy dzień pobytu, zawitaliśmy do szkoły. Szkoła nas przyjemnie zaskoczyła swą kolorystyką i przytułkiem. Na ścianach szkoły było mnóstwo rysunków, w korytarzu – kolorowe ławki dla odpoczynku, na ścianach – ekrany dla informacji. Uczniowie tam po szkole mogą jeździć na deskorolkach. W szkole jest naprawdę bardzo przyjemna atmosfera, żadnej szarości, nie na darmo szkoła jest zwana „papuga” . Więc, dobry nastrój panuje wszędzie. Kolorystyka szkolna motywowała i nas do pracy. Uczniowie byli bardzo przyjemni, witali się z nami już na progu.

Uczniowie szkoły w Langen byli zwolnieni ze zwykłych lekcji przez cały tydzień. Uczniowie uczestniczyli w takich projektach jak projekt sportowy, projekt tańca ludowego, a także nasz projekt – Comenius ,, FVF”, w którym uczestniczyli uczniowie 4 państw: Czechy, Włochy, Turcja, Niemcy i Litwa. W szkole mieliśmy mnóstwo zajęć. Robiliśmy z drewna łyżki, dekorowaliśmy fartuszki kuchenne , chodziliśmy na lekcje. Najważniejszym celem naszej podróży było przedstawienie swojej szkoły, własnego państwa, oraz kulinarnych dań i tradycyj. Wszyscy z interesem spodobali litewską słoninę z chrzanem, ser z miodem, cukierki „ Linelis”. Turcja tradycyjnie przywiozła swe smakołyki. Włosi wyróżnili się pięknymi słodyczami, które uczniowie zrobili własnoręcznie. Czechy częstowali wafelkami, które nazywają „opłatkami”. Lecz najbardziej nas zadziwili właśnie Niemcy, którzy przedstawili bliny ziemniaczane z łososiem, albo, na wybór, z kwaśnosłodkim jabłkowym musem.

Także mieliśmy podróż do Bremerhaven. Jest to jeden z największych portów w Niemczach. Widzieliśmy mnóstwo kontenerów, maszyn, które wyglądały jak z filmu fantastyki, ogromne terminale. Właśnie Bremerhaven jest jednym z największych eksporterów mrożonej ryby. Podczas wycieczki, która była autobusem, dowiedzieliśmy się mnóstwo nowych rzeczy o tym, jak funkcjonuje stocznia.

Jeden z takich obiektów, co jest warty uwagi, był Klimahause. To centrum naukowe, w którym możemy zobaczyć wszystkie strefy klimatyczne, znajdujące się w południku 8 stopni. W ciągu kilku godzin odwiedziliśmy Antarktydę, dżungle, pustynię , safari i wszystko to było tu, na miejscu. Wszystko było podzielone na pokoje, w których jest swój osobisty klimat, temperatura tam się zmieniała: odpowiednio klimatu, było to mroźnie, to upał. Wszystkie rekwizyty odpowiadali określonym klimatom.

Ludzie, z którymi obcowaliśmy w Niemczech, byli naprawdę mili i współpracujące. Podczas tej podróży zrozumieliśmy, jak ważnie jest wiedzieć języki obce. Doświadczyłam, że chociaż między Niemcami a Litwą jest mnóstwo różnic, ale mimo wszystko, możemy zaprzyjaźnić się poprzez … kulinariję.

Ewa Borkowska, uczennica 10 klasy

Artykuł o działalności projektu Nordplus Junior “SeaL”

SEALNORDPLUS-JUNIOR

“Foki” gimnazjum Konstantego Parczewskiego w Niemenczynie  zwiedzają Łotwę.

Siarczysty mróz nie wystraszył “fok” gimnazjum im. Konstantego Parczewskiego w Niemenczynie, zwiedzających  Łotwę w dniach 22-29 stycznia. Odbyło się tam trzecie spotkanie w ramach projektu  NordPlus Junior  “SEAL” ( pl. “foka” ). W Łotwie, w mieście Jurmała spotkali się przedstawiciele 3 państw:  10 uczniów pod opieką 3 nauczycielek miasta Langen w Norwegii oraz 16 uczniów pod opieką 2 nauczycielek z naszego gimnazjum.  Byliśmy mile przywitani w Szkole Średniej Majori w Jurmale, gdzie przez cały tydzień braliśmy udział w programowych zajęciach projektu.

Poprzez gry i zabawy z przedszkolakami oraz dziećmi klas początkowych szkoły Majori uczestnicy projektu nauczali dzieci wyrazów litewskich oraz norweskich, a także sami nauczyli się słów łotewskich. Dzieci z Łotwy ucieszyły się bardzo z otrzymanych listów od naszych trzecioklasistów. Wiele radości sprawiły także słodycze przywiezione z Litwy i Norwegii.

Uczestnicy projektu brali udział w łotewskich grach ludowych, co dostarczyło im wiele wrażeń.  Największą popularnością cieszył się koncert „Popiela”, podczas którego uczniowie szkoły łotewskiej naśladowali znanych piosenkarzy, natomiast nasi oraz uczniowie z Norwegii byli w komisji oceniającej.

„Fokom”  nie są obce również zajęcia sportowe: uczniowie wspólnie grali w siatkówkę, a także ślizgali się  na lodowisku, które znajduje się zaledwie kilka kroków od szkoły Majori.

W ramach projektu zwiedziliśmy muzeum poety Rainisa i jego żony Aspazji, w którym, według specjalnie dla nas utworzonego programu edukacyjnego, przedstawiono uczniom powiązania kulturowe między łotewskim poetą Rainisem i jego żoną Aspazją oraz poetami Litwy i Norwegii  – Cziurlonisem i Ibsenem. Pracownicy muzeum nie tylko interesująco mówili o swoim słynnym rodaku, ale także poczęstowali filiżanką herbaty i pomogli w zorganizowaniu pikniku na dziedzińcu muzeum.

Pracując w grupach międzynarodowych, uczniowie wykonywali w Historycznym Muzeum Morza różne zadania związane z tematem morza, m. in. dowiedzieliśmy  się, jak wyglądały wczasy w Jurmale przed wiekiem. Zwiedzając Muzeum Słońca w Rydze, wśród wielu wizerunków słońca sprowadzonych  z całego świata odnaleźliśmy litewskie „słońce”. Zwiedzanie tego muzeum zakończyło się miłą niespodzianką dla każdego z uczestników projektu – malowanie  słońca z gipsu na własny gust.

Nie zabrakło innych ciekawych zajęć objętych projektem: uczniowie nauczyli się piosenek i wierszy w językach krajów, z których pochodzili uczestnicy projektu, nauczyli się wiązać węzły morskie, stworzyli zabawny film potępiający szyderstwo, namalowali panoramiczny obraz morza, stworzyli elektroniczny słownik, który posiadał funkcję odtwarzania wymowy każdego wyrazu w 4 językach – łotewskim, norweskim, litewskim i angielskim. Wszyscy uczniowie uczestniczyli w spektaklu „Didam”  o łotewskim marynarzu i jego ukochanej.

Cała działalność przewidziana programem projektu była przedstawiona społeczności szkolnej, przedstawicielom samorządu, a także ambasadorom Litwy i Norwegii w Łotwie.

Przed pożegnaniem się napisaliśmy listy dla swoich przyjaciół z Łotwy i Norwegii,  które zostaną przeczytane dopiero w ostatnich dniach czerwca na kończącym projekt imprezach w swoich ojczystych szkołach. Łzy w oczach uczniów oraz obietnice spotkać się w przyszłości wskazuje na to, iż mimo znaczących różnic kulturowych wspólna działalność zjednoczyła ludzi o różnych narodowościach.

Objęta projektem działalność 12 lutego została przedstawiona w naszym gimnazjum. Wówczas rodzice oraz społeczność szkolna miała możliwość obejrzeć filmy o chwilach spędzonych na Łotwie, a także została poczęstowana łotewskimi słodyczami oraz „ryskimi” szprotami.

Ana Zemska (starszy nauczyciel języka litewskiego)
Gimnazjum Konstantego Parczewskiego w Niemenczynie

Projekt jest finansowany z funduszy Unii Europejskiej.