„Kwitnące sady”

9 stycznia podczas lekcji wychowawczej zwiedziliśmy wystawę malarstwa oraz wyrobów ze słomy i „Pająków” autorstwa J. Kutko, J. Kaščiukaitė-Kutko i W. Kutko „Kwitnące sady” w Muzeum Etnograficznym w Niemenczynie.

Zaskoczyły nas piękne obrazy, ale najbardziej „Pająki”, którymi, odkąd ludzie pamiętają, były zdobione izby. A więc o nich tak wiele opowiedział nam pan Marian Dzwinel, któremu serdecznie dziękujemy

Pająk wiąże się z legendą, że był przy narodzinach Jezusa. Dlatego też pojawiły się one w większości państw, które przyjęły chrzest, np. w Polsce, w Litwie, na Bałkanach, w Niemczech, w Rosji, w Skandynawii.

Pająki robiono zawsze tylko na duże uroczystości – Boże Narodzenie, Wielkanoc, ślub czy chrzciny. Były błogosławieństwem dla rodziny, dlatego wisiały w centralnym miejscu domu. Często zawieszano je pod galerią świętych, na tyle nisko, by domownicy mogli ich dotykać. Był również przesąd, że gdy pająk sam zacznie się kręcić, zwiastuje to złe nowiny, a inni mówią odwrotnie.

Ozdoby ze słomy wymagają rocznego procesu przygotowawczego. Przygotowania surowca obejmuje następujące etapy: siew jesienny żyta lub wiosenny owsa, koszenie sierpem, suszenie, czyszczenie i sortowanie. Źdźbła są pozbawiane kłosów, węzłów i segregowane według średnicy i długości. Oj, to pracochłonna sztuka.

Starajmy się, aby tradycja robienia „Pająków“ nie zaginęła, uczmy się i przekazujmy wiedzę.

Uczniowie klasy 8a

Print Friendly, PDF & Email

Komentowanie jest wyłączone.