Dobry start w szkole

Na tym tygodniu w dniach 10-14 czerwca odbyły się zajęcia z przyszłymi pierwszakami oraz seminaria dla rodziców.

Logopeda Danuta Baniewicz zorganizowała zebrania logopedyczne dla rodziców pod tytułem „Dobry start w szkole. Terapia logopedyczna oraz rola rodziców w procesie kształcenia ich dzieci“. Odbyły się one w dniach 11 i 13 czerwca. Zostały omówione aspekty przygotowania dzieci do podjęcia nauki w szkole, czyli mówiono o dojrzałości szkolnej, mianowicie o stopniach rozwoju fizycznego, umysłowego i społecznego. W rozwoju umysłowym niezmiernie ważna jest mowa dziecka – poprawna artykulacja, zasób słownictwa, swoboda wypowiedzi, zasób pojęć, wiedzy, zdolność myślenia przyczynowo-skutkowego, wyciągania wniosków, dokonywania analizy i syntezy, rozumienie poleceń, zdolność koncentracji uwagi.

Dziecko idące do szkoły powinno umieć wypowiadać swoje myśli w miarę prostymi i poprawnymi zdaniami, zadawać pytania o tym, co widzi, co spostrzega, udzielać odpowiedzi na zadawane pytania, prawidłowo artykułować wszystkie głoski (powinien być zakończony proces rozwoju mowy). Zatem we wrześniu, gdy rodzice wyrażą pisemną zgodę na badanie mowy dziecka, pierwszacy podlegną badaniom logopedycznym. Po zdiagnozowaniu mowy uczniów klas pierwszych i powiadomieniu rodziców o wynikach tych badań, uczniowie zostaną zaliczeni na zajęcia logopedyczne.

Psycholog Halina Ikomienie rozważała na temat, jak psychologicznie przygotować dziecko do pierwszej klasy, aby to nowe doświadczenie było jak najmniej stresujące. Wraz z rodzicami dyskutowano o elementach, które decydują o powodzeniu dziecka w nauce szkolnej. Zostały podane rekomendacje, co mogą zrobić rodzice i na co trzeba zwrócić uwagę, aby dziecko uniknęło trudności w szkole.

Podczas spotkań z rodzicami pierwszoklasistów Honorata Tiukszo powiadomiła rodziców o celach i zadaniach pedagoga specjalnego oraz obowiązku pracy z uczniami, którzy mają kłopoty w rozwoju, obcowaniu, zachowaniu i w nauce. Rodzicom wytłumaczono, jakie niepowodzenia mogą spotkać dzieci podczas nauki i jaką pomoc specjalistyczną ma prawo otrzymać uczeń ze względu na swoje trudności. Pedagog specjalny okazuje uczniom o specjalnych potrzebach edukacyjnych wszechstronną pomoc i dba o zapewnienie postępów w nauce.

Specjalista opieki zdrowotnej Ludmiła Sarulewiczienie udzieliła informacji rodzicom przyszłych pierwszaków o potrzebie wzmocnienia odporności ucznia, o niezbędnym kształtowaniu u dzieci nawyków higieny osobistej oraz zdrowego trybu życia, o przestrzeganiu zasad prawidłowego regulaminu dnia, posiłku i odpoczynku. Zwróciła również uwagę rodziców na prawidłowy dobór tornistra szkolnego oraz na umiejętne i stosowne korzystanie przez dzieci telefonów komórkowych.

Rodzicom zostały wręczone specjalnie przygotowane ulotki. Podczas zebrań zostały wykorzystane tablice multimedialne oraz pomoce dydaktyczne. Podano rodzicom i propozycje ciekawych stron internetowych, które one mogą wykorzystywać do ćwiczeń z dziećmi w domu. Spotkania zakończyły się indywidualnymi konsultacjami. Rodzice bardzo chętnie współpracowali ze wszystkimi specjalistami i nauczycielami, a ich zaangażowanie było godne podziwu.

Specjaliści gimnazjum

„Jutrzenka” w Druskienikach

31 maja chór „Jutrzenka” miał nietradycyjne zajęcia w Druskienikach. Wraz z chórem pojechało kilkoro nauczycieli: Justyn Alicki, Mirosława Wróblewska oraz organizatorka wycieczki – Olga Krasodomska.

Najpierw zwiedziliśmy skromne muzeum M. K. Cziurlionisa . Dowiedzieliśmy się o życiu rodziny kompozytora , dzieciństwie jak również o jego twórczości muzycznej. Obecne muzeum kiedyś było domem mieszkalnym, składającym się z kilku pokojów. Z zainteresowaniem oglądaliśmy wnętrze domu i sprzęty , które kiedyś były własnością rodziny Cziurlionisów. Później udaliśmy się na spacer. Miasto jest bardzo uporządkowane, pełne zieleni i kwiatów.

Później mieliśmy zajęcie w basenie „Aqua parku”. Tam wesoło spędziliśmy czas- kąpaliśmy się, zjeżdżaliśmy z górek wodnych itd.

Po trzygodzinowym pobycie w basenie byliśmy bardzo głodni, dlatego poszliśmy do restauracji. Do domu wróciliśmy pełni miłych wrażeń.

W imieniu wszystkich uczniów chcemy podziękować organizatorom i nauczycielom za piękną organizację i opiekę . Chcemy także złożyć podziękowanie za wsparcie finansowe spółce „VILNVARSA”.

Uczennica klasy 7b Żiwile Sokołowskitie

Ach ten piękny historyczny dzień…

Nie zawsze piękna słoneczna pogoda sprzyja podróżom, a jeżeli jeszcze ponad 33°C w cieniu, ale mimo wszystko wybraliśmy się zwiedzić okolice miasta Niemenczyn. W sumie przeszliśmy ok. 10 km.

A więc 12 czerwca od godziny 8 wyszliśmy uzbrojeni w wodę, kapelusze, kremy ochronne, apteczki, okulary, piłki i oczywiście pozwolenia od rodziców i itd. Najpierw był młyn, o który zahaczyliśmy. Wycieczka nasza miała przede wszystkim cel edukacyjno-poznawczy. A jak wiemy, na piętrze młyna kiedyś znajdowała się szkoła. Dziś w trawach i zaroślach trudno coś zobaczyć, ale jeden punkt zaliczyliśmy, tylko że nawet słońce nie pozwoliło na wykonanie porządnego zdjęcia.

Następnie ulicą piliakońską w dół, w górę, pośród krętych dróżek przedostaliśmy się do rzeczki Niemenczynki i musieliśmy ostrożnie przejść przez „most”, który stale zatapiają bobry, w ten sposób broniąc się przed cywilizacją.

Nareszcie cel naszej podróży… wzgórze niemenczyńskie / Piliakolnia. Kiedyś tu było słynne grodzisko niemenczyńskie z XIV wieku. W dobie obecnej odbywają się tu uroczystości w Dzień Mendoga. Mimo upału klasa dość szybko znalazła się na samej górze i mogła obserwować i zachwycać się pięknym widokiem. Trochę jakiegoś wiaterku nawet złapaliśmy !!!

Następnie dość aktywne spędzanie czasu, gry, zabawy, sesje zdjęciowe i poszukiwanie cieniu, co okazało się marzeniem ściętej głowy.

Na szczęście mieliśmy dostęp do wody źródlanej ze studni u gospodarza, więc z pragnienia nie umarliśmy.

O ile to jest grodzisko historyczne (okres średniowiecza) , więc wypróbowaliśmy strzelania z łuku. Rzecz dziwna, ale dziewczynki strzelały bardziej celnie, po chłopcach długo szukaliśmy strzał w trawie (jedna taka strzała kosztuje ponad 15 euro).

Najprzyjemniejsze, co nas oczekiwało, to na tej spiekocie lody i pizza. Taką niespodziankę sprawili nam rodzice Nikity Nowickiego, którzy nie tylko zatroszczyli się o pokarm dla ciała, ale i dla ducha. Znaleźli wolny czas, chęć i atrakcje dla uczniów, za co jesteśmy Im bardzo wdzięczni. Tatuś Nikity dał doskonałą lekcję strzelania z łuku.

Ale czas dobiegł końca, słońce piekło gorzej niż na pustyni, więc droga powrotna okazała się krótsza, ale bardziej wyczerpująca. Każdy tylko marzył o zimnej kąpieli i odpoczynku.

Na szczęście, wszyscy wrócili cało i zdrowo i we czwartek stuprocentowo byli na lekcjach. Z pewnością każdy z uczniów utrwali ten dzień na długo i wykorzysta na lekcjach geografii, przyrody, historii, wych. fizycznego i innych przedmiotów.

Wychowawczyni klasy 5a
A. Sudenis

Dzień Rodziny w klasie 2d

3 czerwca uczniowie klasy 2d przyszykowali występ dla swoich rodziców. Dzieci za pomocą wierszy i piosenek wyraziły miłość do swoich rodziców. W swoim występie uczniowie pokazali swoje umiejętności. Rodzice z zachwyceniem patrzyli na swe dzieci, podtrzymywali ich oklaskami. Po występie uczniowie zaprezentowali własnoręcznie wykonane podarki dla rodziców. Występ przeszedł w świątecznej i uroczystej atmosferze.

Nauczycielka klas początkowych
Tatiana Paramonowa

Święto Mamy i Taty

4 czerwca w klasie 2b odbyła się uroczysta akademia z okazji Dnia Mamy i Taty. To święto jest wyrazem wdzięczności dzieci, szacunku i miłości do rodziców.

Dzieci ze szczerego serduszka recytowały piękne wiersze, śpiewały piosenki, tańczyły, następnie zaprezentowały inscenizacje teatralne pt. „Uparty koziołek” oraz „Dwie mamy”. Wszyscy uczniowie byli poprzebierani zgodnie ze swoją rolą. Można było obejrzeć różne zwierzęta i ptaki oraz upartego koziołka, który wcale nie słuchał mądrych rad rodziców. Za swoje nieposłuszeństwo był ukarany. Po części artystycznej dzieci wręczyły rodzicom własnoręcznie wykonane laurki. Uściskom i całusom nie było końca. Publiczność była zachwycona popisami dzieci. Na twarzach zebranych matek i ojców malowało się wzruszenie, ale także i duma ze swoich zdolnych pociech.

Świąteczna, niecodzienna atmosfera na pewno zostanie na długo w pamięci wszystkich rodziców.

Wychowawczyni klasy 2 b
Aldona Germanowicz